fbq('track', 'Search');

Jak przyśpieszyć pracę naszego smartfona w trzech prostych krokach

Z niemal sentymentalną nostalgią wracamy do czasów, gdy nasze telefony pracowały sprawnie, a żądanie, by otworzyć listę kontaktów przy jednoczesnym odtwarzaniu muzyki nie trwało dłużej niż mgnienie oka. Dlaczego wciąż wspominamy minione czasy beztroski?

Procesowanie i pamięć podręczna

Jest wiele czynników, które wpływają na zdolności obliczeniowe Twojego smartfona. Gdy wiesz na co zwrócić uwagę, możesz skutecznie i niewielkim wysiłkiem przyśpieszyć jego pracę.

Źródło: Qoltec Media

Kategoria: Poradnik

Smartfon to narzędzie, które ma na celu ułatwić nam nie tylko komunikację, ale również codzienne wykonywanie szeregu innych zadań, jak sprawdzenie poczty, czy stanu konta. Nic więc dziwnego, że wielu z nas irytuje, gdy współpraca z naszym urządzeniem nie przebiega już równie sprawnie, co kiedyś. Łatwo przyzwyczaić nas do wygody, z kolei znacznie trudniej z niej zrezygnować. Skąd biorą się te manifestacje buntowniczej natury naszych urządzeń? Odmowa posłuszeństwa najczęściej podyktowana jest paroma czynnikami wynikającymi bezpośrednio z długotrwałego użytkowania i zanieczyszczonego softwaru. Wszystko zdawało się prostsze, gdy nasze telefony były jeszcze fabrycznie nowe, albo tuż po formacie, a później zwyczajnie coś poszło nie tak. Z pewnością nie każdy może pozwolić sobie na kolejny format i jest tutaj, by przeczytać o mniej radykalnych rozwiązaniach, dlatego podajemy sposoby, które w znacznym stopniu powinny ułatwić nam przywrócenie pełnej sprawności naszych smartfonów bez konieczności czyszczenia ich pamięci i utraty zapisanych danych.

1. Na wstępie zadanie o niewielkim poziomie trudności, ale zdolne przynieść zadowalające rezultaty. Ponowne uruchomienie smartfona pozwoli nam na zakończenie zbędnych procesów, które obciążały jego pamięć. Warto pamiętać o tej metodzie, gdy nasze urządzenie zaczyna pracować wolniej. Jest to szybkie rozwiązanie, niekosztujące nas sporych pokładów czasu i energii, mogące w znacznym stopniu poprawić działanie procesora.

2. Kolejny krok w stronę komfortu użytkowego związany jest już z koniecznością zachowania pewnego stopnia dyscypliny. Raczej niewielu z nas lubi sprzątać, ale porządek pozostaje kwestią nadrzędną, gdy mowa o wysokiej sprawności smartfona. Istnieje przekonanie, że w uporządkowanej przestrzeni łatwiej się myśli, ta reguła dotyczy również naszych urządzeń, oczywiście pod warunkiem, że mowa o przestrzeni dyskowej. Usunięcie i przede wszystkim niezaśmiecanie pamięci urządzenia w znacznym stopniu może przyczynić się do poprawy jego działania. Większość aplikacji posiada predyspozycje do generowania niepotrzebnego bałaganu pod postacią plików, które często nie mają żadnej wartości i zastosowania. Jest jednak parę metod, aby się ich pozbyć, niektóre z nich mogą być wymagające i ogólnie problematyczne, szczególnie mając na uwadze, że czyszczenie pamięci powinno stanowić praktykę powtarzalną, dlatego najlepszą metodą jest zautomatyzowanie tego procesu. Tu z pomocą może nam przyjść oprogramowanie ułatwiające przeskanowanie całego systemu, a następnie usunięcie zbędnych zanieczyszczeń. Najczęściej wystarczy jedynie uruchomić program, a reszta odbędzie się już samoczynnie. Poza kwestią zbędnych plików pozostają jeszcze te, które mają dla nas wartość i nie chcemy rezygnować z ich posiadania. Dobrym posunięciem jest przeniesienie ich na kartę pamięci, tak by nie zagracały niepotrzebnie pamięci systemowej.

3. Ostatnim punktem, jednak równie istotnym, co poprzednie jest ograniczenie ilości obsługiwanych widżetów i procesów. Warto się też zastanowić nad usunięciem nieobsługiwanych pulpitów ekranu głównego. Aby smartfon działał sprawnie, jego moc obliczeniowa musi pozostawać w stanie względnego zoptymalizowania. Producenci oprogramowania prześcigają się w oferowaniu nam co raz to lepszych wersji tego, co jest nam najczęściej zwyczajnie niepotrzebne. Zróbmy sobie rachunek sumienia i postawmy sprawę jasno, z większości tych „udogodnień” korzystamy od święta, a trzymamy na pulpicie najczęściej z przyzwyczajenia.Widżety działają w tle, pracują z wykorzystaniem zasobów urządzenia, więc przechowując nawet ich nieznaczną ilość upośledzamy zdolności obliczeniowe procesora. Najczęściej wystarczy zrezygnować przynajmniej z kilku, by usprawnić jego działanie.

Była już wzmianka o krokach we właściwym kierunku, teraz parę słów ku przestrodze. Od jakiegoś czasu pojawia się propozycja, by ograniczyć albo w ogóle całkiem zrezygnować z animacji konkretnych aplikacji. Taka praktyka jednak nie niesie ze sobą faktycznej poprawy wydajności smartfona, z uwagi na to, że większość animacji ma na celu jedynie ukrycie wczytywania zawartości, nadając w ten sposób poczucia płynności działania używanego softwaru. Innymi słowy, nawet jeśli zdecydujemy się na wyłączenie animacji w aplikacjach, przeważnie nie zyskamy w ten sposób szybciej działającego telefonu, ponieważ w dalszym ciągu będziemy zmuszeni poczekać, aż wczyta się treść danego programu.