fbq('track', 'Search');

Jak skutecznie bronić się przed snoopingiem?

Nie tylko dokumenty elektroniczne wytwarzane drogą służbową mogą być celem ataku. Niezależnie od tego, czy pracujemy stacjonarnie na komputerze, czy korzystamy z telefonu w miejscu publicznym, jesteśmy narażeni na kradzież wizualną.

Kategoria: Poradnik

Wyjaśnijmy sobie czym konkretnie jest zjawisko snoopingu. To metoda pozyskiwania informacji polegająca na kradzieży wizualnej stanowi najprostszą i przez to również najpopularniejszą formę wtargnięcia w naszą prywatność. Dlaczego? Ponieważ nie wymaga od osoby dokonującej przestępstwa nawet podstawowej wiedzy na temat łamania zabezpieczeń, w istocie wystarczy, że osoba nieautoryzowana znajdzie się jedynie w pobliżu wrażliwych danych wyświetlanych na ekranie naszego komputera, bądź telefonu komórkowego.

Jak chronić się przed kradzieżą wizualną naszych danych?

Na wstępie trzeba zdać sobie sprawę z tego, jak wielka jest skala zjawiska i że nasze dane mają wartość nie tylko dla nas, ale stanowią również cenny towar wymienny dla osób, które wiedzą, w jaki sposób z nich korzystać. W dobie cyfryzacji zdominowanej koniecznością posługiwania się hasłami i korzystaniem z konta nawet w przypadku próby wykonania prostych czynności nie sposób przecenić znaczenia danych, są wszechobecne. Generujemy je i korzystamy z nich na co dzień, pomijając już kwestie oczywiste jak dostęp do konta bankowego, czy serwisów społecznościowych, nawet historia naszej wyszukiwarki może stanowić dla kogoś cenny materiał analityczny i dostarczyć sporej wiedzy na nasz temat osobom niepożądanym.

To dość mroczna wizja, która w niemal swobodny sposób przy odrobinie szczęścia wprowadzić nas może w głębokie stadia paranoi. Oczywiście nie od razu musimy stawać się przykładem ciężkiego przypadku terapeutycznego i przy okazji ofiarą rozwoju technologicznego. Odpowiedź na ataki zewnętrzne i wgląd w nasze dane osób nieautoryzowanych stanowią zabezpieczenia wizualne, takie jak filtry prywatyzujące.

Jak skutecznie bronić się przed snoopingiem - kąt widzenia

Filtry prywatyzujące działają w oparciu o technologię mikro-żaluzji, pozwalając na odczytanie zawartości monitora jedynie osobie znajdującej się na wprost ekranu.

Autor: Qoltec Media

Technologia mikro-żaluzji

Metoda działania takiego filtra opiera się na wykorzystaniu technologii mikro-żaluzji, pozwalającej na dostęp do treści wyświetlanych na ekranie wyłącznie osobom znajdującym się na wprost od monitora w niedalekiej odległości. Dzieje się tak ze względu na zastosowanie specjalnych warstw, które w określony sposób przepuszczają światło, zmieniając wygląd ekranu, gdy patrzymy na niego pod kątem, sprawiają, że wyświetlane dane stają się zupełnie nieczytelne.